Przewaga endodoncji mikroskopowej
Stomatologia rozwija się prężnie, ciągle wdrażając nowe, skuteczniejsze metody leczenia. Jedną z nich, będącą niewątpliwie przełomem w endodoncji, jest mikroskopia.
Początki mikroskopu.
Chociaż pierwsze prototypowe mikroskopy powstały w 1590 roku na upowszechnienie ich w świecie nauki trzeba było długo czekać. Urządzenia początkowo dawały niewielkie powiększenie, wykorzystywały tylko światło dzienne co nie wróżyło im kariery w laboratoriach badawczych. Dopiero w XVII wieku Antoni van Leeuwenhoek udoskonalił mikroskop tak, że udało się pod nim uwidocznić pojedyncze komórki. To przełomowe udoskonalenie przysłużyło się nieprawdopodobnej ilości odkryć i pozwoliło coraz lepiej poznawać tajniki żywego świata. Jednak droga do wykorzystania mikroskopii w stomatologii wciąż była długa i wyboista.
Boli ząb!
Miazga zęba, czyli tkanka znajdująca się w jego wnętrzu jest bogato unerwiona i unaczyniona, dlatego jej uszkodzenie lub zapalenie wiąże się z wielkim bólem, który zrozumieją tylko te osoby, które tego doświadczyły. Bardzo często ból pojawia się nagle, wybudza w nocy, nie ma uchwytnej przyczyny, w zębie który powierzchownie wydaje się być zupełnie zdrowy. Jest rwący, przeszywający, nasila się podczas picia oraz jedzenia, zwłaszcza zimnych lub gorących posiłków. Taki stan wymaga natychmiastowej interwencji endodontycznej.
Zawikłane kanały.
W ciele niemal każdego z nas znajdujemy różnice anatomiczne, a ustawienie zębów, zwłaszcza ich kanałów to prawdziwa niewiadoma. Kanały zęba, czyli elementy którymi jest on zakotwiczony w dziąśle mogą być proste, wygięte, mogą odchodzić od nich drobne rozgałęzienia. Co więcej, zęby posiadają różną ilość korzeni! Nie trudno sobie wyobrazić, że stomatolog widząc pacjenta z nagłym bólem wie, że czeka go wyzwanie.
Dowiedz się więcej o leczeniu kanałowym.
Endodoncja mikroskopowa.
Endodoncja mikroskopowa to stosunkowo nowa dziedzina w stomatologii. Zanim wprowadzono narzędzia powiększające, leczenie kanałowe nie zawsze było skuteczne. Mając ograniczoną widoczność nie zawsze udawało się usunąć martwe tkanki, szczelnie zaopatrzyć ząb i dać mu dalsze życie. Wielokrotnie problem nawracał, doprowadzając ostatecznie do konieczności ekstrakcji. Niejednokrotnie stomatolog widząc skomplikowaną budowę kanałów decydował się na wyrwanie bolącego zęba bez rozpoczynania leczenia, widząc nikłą szansę na jego powodzenie. Niestety, proteza nigdy nie zastąpi prawdziwego zęba.
Przebieg leczenia.
Dzięki użyciu RTG oraz endometru stomatolog może ocenić głębokość kanału, przebieg, a potem zająć się skutecznym leczeniem. Lekarz stomatolog używając mikroskopu może bardzo precyzyjnie, za pomocą bardzo cienkich narzędzi penetrujących wybrać z kanałów chore tkanki. Następnie, ciągle pod kontrolą mikroskopu z użyciem gutaperki i uszczelniaczy wypełnia oczyszczone kanały bardzo precyzyjnie, by nie doszło do rozszczelnienia i konieczności ponownej interwencji. Odbudowa korony odbywa się w taki sam sposób, jak przy prostym leczeniu zachowawczym, przy którym nie ma konieczności ingerowania w miazgę.
Nie ulega wątpliwości, że mikroskopia to przełom w endodoncji. Dzięki przybliżeniu udaje się uratować wiele takich zębów, które jeszcze niedawno skazane byłyby na usunięcie. Poza oczywistą przewagą leczenia zachowawczego jaką jest zachowanie własnych zębów, pacjent odnosi korzyść finansową. Leczenie endodontyczne to koszt znacząco mniejszy niż implant oraz uzupełnienie protetyczne.
Zobacz cenę leczenia kanałowego z użyciem mikroskopu.